Paulinka

Paulinka
W ŻYCIU ISTNIEJĄ BOWIEM RZECZY O KTÓRE WARTO WALCZYĆ DO SAMEGO KOŃCA. P. COELHO

piątek, 18 maja 2012

Kalendarzyk

Kilka dni temu zaakceptowano w Fundacji nasz kalendarzyk z informacją o 1% dla Paulinki. Wujek Darek już zajął się zamówieniem i drukiem, więc niedługo zaczniemy rozprowadzać. Zakupiliśmy nową drukarkę, bo stara padła. Ale potrzebna jest nam jak trzecia ręka więc nie było mowy, żeby odkładać zakup. Możemy więc drukować nowe apele. A tak wygląda nasz kalendarzyk.



Przed świętami na terapii SI pani Nina zaproponowała dla małej masaż Wilbarger. Jest to szczotkowanie ciała co 2 godziny przez 2 tygodnie. Większość dzieci z całościowymi zaburzeniami rozwoju ma go włączonego do terapii. Już się boję jak to będzie wyglądać i jak to zgramy z rehabilitacją i częstym wychodzeniem z domu. Ale wiadomo jak trzeba to nie dyskutujemy tylko działamy. 
Paulinka jest mocno przeziębione, mam nadzieję, że jutro jeszcze ją podleczę bo w czwartek SI nie możemy już opuścić. Mała za bardzo się chwieje i przewraca, przerwa w terapii niestety odbiła się na jakości chodzenia.

10.01.2012r

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz